© Borgis - Anestezjologia Intensywna Terapia 3/2005, s. 208-210
Dariusz Tomaszewski
V Europejski Kongres Anestezji Ortopedycznej
Barcelona, 28.04-1.05.2005
5th European Congress of Orthopaedic Anaesthesia and Pain Barcelona, 28.04-1.05.2005
Klinika Anestezjologii i Intensywnej Terapii Wojskowego Instytutu Medycznego CSK MON w Warszawie
kierownik: prof. dr hab. n. med. Z. Rybicki
W dniach od 28 kwietnia do 1 maja 2005 r. odbywał się w Barcelonie V Europejski Kongres Anestezji Ortopedycznej. Organizatorem był Club of Friends of Orthopaedic Anaesthesia. Czterodniowy Kongres był miejscem spotkania i wymiany poglądów anestezjologów zajmujących się problemami znieczulenia w ortopedii i traumatologii, blokadami regionalnymi, postępowaniem w sytuacjach nagłych, znieczuleniem ludzi starszych i dzieci, zagadnieniami hemostazy. Dużo uwagi poświęcono analgezji pooperacyjnej.
Znaczna część zabiegów ortopedycznych wykonywana jest w znieczuleniu przewodowym, takim jak blokady centralne, blokady splotu ramiennego czy pni i nerwów obwodowych. Coraz częstsze są znieczulenia ciągłe, tak, by analgezję można było wydłużyć na okres pooperacyjny. O ile jednak ciągła blokada zewnątrzoponowa jest wykonywana niemal rutynowo, to pozostałe znacznie rzadziej. Na zjeździe przedstawiono liczne prace dotyczące ciągłych blokad splotu ramiennego oraz splotu lędźwiowego. Donoszono o ciągłych blokadach pojedynczych nerwów obwodowych, na przykład promieniowego i pośrodkowego, przydatności takiego postępowania w pooperacyjnym leczeniu bólu oraz o skracaniu, dzięki temu, czasu potrzebnego na rehabilitację chorego.
Powoli przestaje istnieć pojęcie klasycznych dostępów do splotu ramiennego. Pojawiające się w ostatnich latach opisy kolejnych modyfikacji powodują, że wykorzystując stymulator nerwów obwodowych – a identyfikacja za pomocą stymulatora staje się standardem – można zablokować splot ramienny, a następnie założyć do niego cewnik w każdym punkcie, z którego uzyskuje się odpowiedź mięśnia na stymulację. Istotna jest znajomość anatomii danej okolicy. Jeśli przykładowo przy wykonywaniu blokady z dostępu między mięśniami pochyłymi uzyskuje się odpowiedź motoryczną jedynie z mięśnia dwugłowego i trójgłowego, należy zmienić kierunek prowadzenia igły. Mięśnie te unerwiane są bowiem odpowiednio przez nerw mięśniowo-skórny (C5-C7) i nerw promieniowy (C5-C8), a zdeponowanie środka miejscowo znieczulającego w pobliżu pęczka tylnego i bocznego splotu sprawia, że bardziej prawdopodobne staje się wystąpienie powikłania pod postacią blokady zewnątrzoponowej. Donoszono o wykorzystywaniu dwu dostępów do splotu ramiennego w celu przyspieszenia występowania blokady; pozostaje jednak pytanie czy ważniejsza jest szybkość wystąpienia analgezji czy bezpieczeństwo chorego i nienarażanie go na możliwość powikłań.
Dużo uwagi poświęcono powikłaniom. W opinii prof. Admira Hadżića bardzo ważne w zapobieganiu uszkodzeniom nerwów jest unikanie nadmiernego ciśnienie podczas podawania środka miejscowo znieczulającego. Graniczną wartość ciśnienia określił jako 1,41 kg cm-2. Problemem pozostaje jednak dostępność urządzeń zabezpieczających. Mówiono także o bezpośrednim uszkodzeniu korzeni nerwowych końcówką igły podczas wywoływania parestezji. W opinii prof. Hadżića usprawiedliwia to odstąpienie od wykonywania blokady regionalnej; niektórzy jednak uważają, że wystarczające w takiej sytuacji jest wycofanie igły. Odradza się wykonywanie blokad przewodowych po indukcji znieczulenia ogólnego (kontakt z chorym). Rozpatrując etiologię neuropatii nie sposób pominąć prądu stymulacyjnego. Dla unikania uszkodzenia poleca się stosowanie prądu o natężeniu nie niższym niż 0,2 mA. Jeśli notowana jest odpowiedź motoryczna mięśnia przy niższych wartościach – zalecane jest wycofanie końcówki igły. W przypadku wykonywania blokad małych nerwów należy stosować małe objętości środków miejscowo znieczulających, gdyż podanie dużej objętości, na przykład w zespole cieśni nadgarstka, może pogorszyć ukrwienie nerwu. Podsumowując, sposoby unikania powikłań neurologicznych podczas blokad regionalnych są następujące:
1. zatrzymanie podawania środka, jeśli chory zgłasza ból;
2. powolne podawanie środka miejscowo znieczulającego, częsta aspiracja;
3. unikanie wysokiego ciśnienia podczas wstrzykiwania;
4. niepodawanie środka przy odpowiedzi motorycznej poniżej 0,2 mA;
5. ograniczanie objętości, stężenia, dawki środka miejscowo znieczulającego;
6. używanie igieł odpowiedniej długości;
7. unikanie wykonywania blokad u chorych w znieczuleniu ogólnym;
8. odpowiedni dobór chorych;
9. uwzględnienie ograniczeń wynikających z leczenia przeciwzakrzepowego.
Blokady pni i nerwów obwodowych mogą stać się cennym elementem postępowania z chorym po urazie, na przykład w szpitalnym oddziale ratunkowym. Czas wykonania procedury jest krótki, a działanie przeciwbólowe skuteczne. Ciągle jednak na ten temat jest mało doniesień. Dodatkową zaletą blokad przewodowych jest poprawa ukrwienia kończyny. Można wykonać blokadę splotu ramiennego, blokadę nadgarstka, blok 3 w 1, blok okołokostkowy, blokadę przykręgową lub znieczulenie krzyżowe u dzieci. Zalecane jest stosowanie ropiwakainy zamiast bupiwakainy, z uwagi na lepsze monitorowanie czynności nerwów. Nie jest polecane wykonywanie znieczulenia podpajęczynówkowego ze względu na potencjalną niestabilność hemodynamiczną chorego po urazie. Pomimo utrzymujących się niejasności dotyczących szczegółów postępowania u ofiar wypadków, ogólne zalecenie można określić jako „treat first what kills first” oraz opieranie się na wytycznych ATLS.
Stosunkowo dużą stabilność hemodynamiczną zapewnia jednostronne znieczulenie podpajęczynówkowe. Wykonywane przy użyciu niewielkiej objętości hiperbarycznego roztworu bupiwakainy z opioidem staje się bezpieczną alternatywą znieczulenia ogólnego, także u chorych obciążonych kardiologicznie. Do wykonywania blokad podpajęczynówkowych stosowane są igły punkcyjne o małej średnicy: 27G i 29G z końcówkami typu „pencil-point”. Ponieważ znieczulenie to często wykonywane jest łącznie ze znieczuleniem zewnątrzoponowym, podczas wykonywania blokady należy uzbroić się w cierpliwość w oczekiwaniu na wypływ płynu mózgowo-rdzeniowego. Należy także pamiętać o powolnym podawaniu analgetyku przez igłę podpajęczynówkową: zbyt duża prędkość strumienia środka miejscowo znieczulającego może uszkodzić struktury nerwowe.
Powyżej zamieściliśmy fragment artykułu, do którego możesz uzyskać pełny dostęp.
Mam kod dostępu
- Aby uzyskać płatny dostęp do pełnej treści powyższego artykułu albo wszystkich artykułów (w zależności od wybranej opcji), należy wprowadzić kod.
- Wprowadzając kod, akceptują Państwo treść Regulaminu oraz potwierdzają zapoznanie się z nim.
- Aby kupić kod proszę skorzystać z jednej z poniższych opcji.
Opcja #1
29 zł
Wybieram
- dostęp do tego artykułu
- dostęp na 7 dni
uzyskany kod musi być wprowadzony na stronie artykułu, do którego został wykupiony
Opcja #2
69 zł
Wybieram
- dostęp do tego i pozostałych ponad 7000 artykułów
- dostęp na 30 dni
- najpopularniejsza opcja
Opcja #3
129 zł
Wybieram
- dostęp do tego i pozostałych ponad 7000 artykułów
- dostęp na 90 dni
- oszczędzasz 78 zł